Marzenia żebraka

Z pewnością On wszystko może,
ale sporo też zależy od nas samych,
On nam tylko wskazuje drogi.
Ładna mini,jak zwykle maltechu.
Muszę znów w wolnej chwili Cię poczytać.
Miłego wieczoru życzę:)

Podobno Ty też możesz wszystko, wszystko możesz. O i
Kołobrzeg zwiedzamy ;> Wspaniale! Pozdrawiam!

"daj szansę
skiń palcem
odmień mój los" niestety nic się samo nie zrobi...
smutny wiersz, chociaż taki ładny

Marzenia... kraina w której trwam, pozdrawiam:)

ładna miniaturka, przepełniona nadzieją,
wiarą...myślę, że kiedyś Pan go wysłucha...pozdrawiam

oby to było możliwe...

hej:) wiersz jak klimat a podmiot urzeka, nie
czaruje bo nie umie, ciepełka:)

Ty ponoć wszystko możesz...żebrak jednak nim
pozostanie...bardzo ciekawie...powodzenia

odmień mój los
wtedy ziemia
planeta nasza
ładnie zaśpiewa

Wszyscy poniekąd jesteśmy żebrakami marzeń. Żyjemy
marzeniami, a kiedy się spełniają jesteśmy
szczęśliwi. Świat pięknieje, a życie nabiera sensu.
Wiersz skłania do zadumy. Pozdrawiam :)

Super i syntetycznie :)))

Według mnie wiersz można interpretować na dwa sposoby-
albo jest to prośba o datek, albo modlitwa .

Czasem lepiej jest żebrakowi, niż największemu
bogaczowi... pozdrawiam cieplutko ;-)

bo dużo nieszczęścia przez pogardę dla ludzi I gdy
miłość to planeta śpiewa Piękne życzenie:)

Nasycony szczerymi uczuciami: wiarą, skromnością i
nadzieją