masz?
lekuchne dmuchawce
kwietnych marzeń oprzędy,
nigdy nie wiem po co,
lekkomyslnie, którędyś...
w gorące południe
gdzie obłoki się śnieżą,
ścieżynkami zbłąkań
w łaskę losu wierząc,
rwą się same, mimo
że świadomość zaboli,
samosiejki uczuć
- masz dosć siły by zbronić?
autor
Alicja
Dodano: 2006-03-17 12:25:57
Ten wiersz przeczytano 450 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.