Mazyc...
wolno Ci...
chlodny deszcz
serce nie wiedzialo jeszcze
ze obok mnie
ktos znajdzie sie
i zaczolem mazyc
jakby to bylo
gdybym mial kogos takiego
mazyc piekna rzecz
niektore z nich
moga sie spelnic
nigdy nie mow nie
a gdy sprobujesz
nie bedziesz chcial
skonczyc tego
co zaczoles robic
by one spelnic sie mogly
gdy patrzylem w okno
widzialem ludzi
tak szczesliwych
tez chcialem byc wsrod nich
zaczolem walczyc
o takie dni
dla mnie
dzis wsrod przyjaciol
caly czas
wspominam o tym
jak samotny czas
zamienil sie w nie zly czad
mazyc piekna rzecz
niektore z nich
moga sie spelnic
nigdy nie mow nie
a gdy sprobujesz
nie bedziesz chcial
skonczyc tego
co zaczoles robic
by one spelnic sie mogly
jak w TV piekne obrazy
w uszy wpadaly utwory
a gdybym z tego mial
chociaz mala czesc
dzis jestem wsrod tego
co tak mi sie podobalo
a gdy widzialem ludzi wyczyny
chcialem miec taki spryt
sile w tym
sile by isc nawet pod prad
nigdy nie byc juz slabym
dzis sie spelnily moje plany
Ty tez idz po to co kochasz
mazyc wolno Ci
zawsze gdy ....
nie wazne gdzie jestes
jaka pora i pogoda
poprostu rob to
bo warto jest
tam rodzi sie
to co byc moze
juz nie bawem i Ciebie dotknie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.