MELANCHOLIA
nie zapraszałam jej
weszła
i rozsiadła się
w fotelu
załzawione oczy
śledziły mój każdy
ruch
nie mogłam jej wyprosić
jestem
zbyt gościnna
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2018-02-20 18:01:28
Ten wiersz przeczytano 668 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
:)
Ciekawe i życiowe pozdrawiam;)
Można być gościnnym, ale w określonych granicach.
Wiem, łatwo powiedzieć...
Pozdrawiam Jolu :)
wyrzuć ten fotel póki nie jest za późno
Skąd ja to znam:)Super:)pozdrawiam cieplutko:)
Tak bywa, że nieraz jej się wyprosić nie da, ale
lepiej by się zbytnio nie rozsiadła w tym fotelu:)
Serdeczności ślę Jolu;)
Wyrzucić nie wypada rzecz prosta,
oby zbyt długo nie była w gościach!
Pozdrawiam!
świetnie to ujęłaś :) i rozgościłam się u Ciebie
Dopada wyprosić jej nie wypada :)
Pozdrawiam :*)
Są takie dni tygodnia....
Wszystko nam nie pasuje,
rządzi nami melancholia,
po porostu źle człek się czuje.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))
A może poczęstuj ją słodką chwilą, one tego nie
lubi... Pozdrawiam cieplutko, wieczoru radosnego..
Jeśli jesteś gościnna, zaproś przyjaźń, miłość,
radość, zabawę... Źle się poczuje w ich towarzystwie i
sama sobie pójdzie.
Gościnność, piękną zaletą nie zawsze jednak przyjemną
dla nas.
:)
Z podobaniem!
UKŁONY!
Pozwolę sobie za mily.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
asertywność to trudna sztuka.
Nie zawsze musimy być też b. gościnni.
Czasem warto wrzasnąć; a won mi stąd!
Miłego wieczoru z melancholią, albo lepiej bez.
Serdecznie pozdrawiam