Memento mori
sequel
Jesteś pan i władca taki wielki mądry i
bogaty
z tego bogactwa chodzisz jak ten paw
dumny
co dzień same nowe zyski i zero straty
ale tego złota i pieniędzy już do trumny
nikt ci wtenczas przecież już nie włoży
gdy staniesz tam gdzie starzy i chorzy
Zdobyłeś złoty tron bo masz przecież
władzę
nadal dyktujesz warunki co wolno
niewolnicy
tamtego żebraka już nie masz na uwadze
on pozostanie na zawsze na brudnej ulicy
w ciemnym grobie staniesz się mu jednaki
tylko zwłok twoich nie rozszarpią złe
ptaki
Los przyjmujesz tak często jakby swą
wyrocznię
to on ze swym przeznaczeniem się ciągle
mierzy
nie wiesz kiedy serce naprawdę odpocznie
na razie cię pozdrawia jak królowa na
wieży
jeszcze stawiasz dumne w tym życiu kroki
ludzie mówią że niezbadane są boże
wyroki
Kiedyś chałupinka na chmurze będzie sobie
stała
chór aniołów co dzień zaśpiewa boskie
ballady
i będzie tobie starczyć jedna koszula
biała
bo odmienić swego życia już nie dasz
rady
A może w czeluściach piekła rzucony na
wieki
dusić wciąż będą cię rozgrzanej smoły
opary
na zapomnienie niepotrzebne już będą
leki
sprawiedliwemu sądowi nie dawałeś wiary
Wtedy już nikt niczego bo nikomu nic nie
zmieni
ale wybór jeszcze teraz należy także do
ciebie
byś nie trafił na zawsze do tej krainy
cieni
gdzie zapomną o tobie zaraz po pogrzebie
Komentarze (13)
dziękuję wszystkim za komentarze
pewnie chodzi ci formę starczyć
otóż starczyć i wystarczyć to dwie poprawne formy
pozostałe zmodyfikowałem
Słuszne przesłanie, jednak mz nadużyłeś licentii
poetici.
"będzie tobie starczyć", "nie poda (...) leki" - to
ewidentne błędy, "nikt niczego i nikomu nic" to tylko
niezręczność stylistyczna...
Smutne i pesymistyczne myśli ogarnęły mnie po lekturze
Twojego wiersza Maćku.
Ostatnia strofa warta zapamiętania.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny refleksyjny wiersz z mądrą puentą. Ślę moc
serdeczności i pogody ducha:)
Memento mori - pamiętaj o śmierci – przypomnienie , że
nie da się uniknąć śmierci.
Śmierć nie pyta czy może wziąć coraz więcej ludzi
umiera ,brama zamknięta nikt nie otworzy ani bogaty
ani biedny , mądry wiersz z puentą głosik dam bo
zawsze odwzajemniam serdeczność nikomu nie szkodzi:}
Super płynny wiersz
Dobrze, że autor jest świadomy śmierci, ale nie
pamięta o rytmie utworu i choć tematyka jest zacna i w
miarę poetycka, to sylaby się kompletnie nie zgadzają,
przez co wiersz jest niewygodny w czytaniu.
Mam zły dzień, nie rozdaję głosów.
Pamiętaj o śmierci"- pamiętam.
A Bóg jest zawsze sam- i tyle na głowie ma.
I jeszcze za kard. Rysiem.
Bo w wierze, ewangelii nie jest najważniejsza
"robota". Ani nawet jej owoce
Najważniejsza jest relacja z Nim, Komunia, Miłość.
Na mojej drodze jest Bóg i Maryja Matka.
Piękny wiersz.
Nigdy nie jest za późno na opamiętanie się...ale
pieniądze, wygoda i władza odbierają empatię i
rezygnacja z tego staje się niemożliwa...Pozdrawiam
Maćku
Czas równo przemieli
panów i meneli…
,, Wczoraj do ciebie
nie należy.
Jutro nie pewne.
Tylko dziś jest
Twoje. Św. JP II
Tak jak napisałeś o jutro trzeba dbać dziś.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
Bardzo mądry, refleksyjny wiersz do głębokich
przemyśleń, tak wybór zawsze mamy i głównie on zależy
od nas, pozdrawiam serdecznie Maćku.