Męska czułość
Chmury burzliwe przesłaniały jesienne
słońce
Rozterki duszy wrażliwej spędzały sen z
powiek kochanka
Nieświadomość jawy i w sercu cierniste
kolce niedomówień
Walczyć, walczyć z sobą i odczuciem
niepewności jutra
Różnymi obliczami Miłość moja od lat ku
Tobie się zwracała
Codziennością spraw przyziemnych, tych
każdych, jak wszyscy
Gdzie praca i chleb i rozbite kolana
dzieci
Gdzie małżeńska karuzela radości i smutków
czasami
Serc naszych miłosnych uniesień, duchowych
wzlotów i trzask drzwi czasami nerwową
dłonią zamykanych.
Miłość mężczyzny.
Troska o jutro, wczoraj i dzisiaj.
Czasami tak szorstka, nieczuła i zwykła.
Prawdziwa
Teraz, gdy słońce znów świecić nam miało
Gdy uśmiech na twarzy pojawił się
szczery
Dłonie kolejny raz mogły się spleść
czule
Wyznanie uczuć naszych sens nabierało
ponownie...
... coś psuję?
dla siebie
Komentarze (2)
Pamiętaj że człowiek genialny nie popełnia żadnych
omyłek. Jego błędy są dobrowolne i stają się wrotami
odkryć.
Zgadzam się... W szczególności do słów " Czasami tak
szorstka, nieczuła i zwykła"
Ogólnie ta zwrotka podoba mi się najbardziej:)) (oraz
ostatnia)