Metabolicznie trawię życie...

Żeby świadomie przeżyć życie trzeba często
"potrząsnąć" tą świadomością, żeby nie opadła na samo
dno człowieczeństwa i nie przykrył jej bezmyślny
konsumpcjonizm. Zobacz, jak te Twoje wiersze pobudzają
myślenie - jestem pod wrażeniem!

Czasami warto na chwilę sie zatrzymać i pomyśleć nad
sensem życia. Bardzo ciekawie i mądrze napisany
wiersz.

zawsze zastanawiali mnie tacy ludzie, żyjący
bezrefleksyjnie, jakby siłą rozpędu (zamiast siłą
woli) wchodzący w kolejny dzień, poddający się
okolicznościom bezmyślnie...rzeczywiście, można tak
przeżyć całe życie nawet.smutne to...ale w Twoim
wierszu ujęte doskonale, bez patosu, intrygująco:)
gratuluję zatem:)

W paru słowach tak wiele treści i obraz człowieka,
który zdaję życia testy. Zatrzymał mnie ten wiersz na
dłużej w zadumie bo w nim wiele prawdy dotknęło i
mnie.

Myślę, że Twój wiersz świetnie podsumuje moja fraszka:
człowieczeństwa nie marnotraw tylko na trawieniu
potraw!

Są tacy ludzie ..przepływają przez życie nie dotykając
jego sensu. Interesujący temat wiersza

ładny, ciekawy wiersz dający do myślenia,
zastanowienia się nad życiem...

no...koleżanka błysnęła nieźle:)dobry
wiersz.Metabolizm i lekki dotyk filozofii niezłe
połączenie ;)

Ciekawy kawałek. Wystarczyłaby sama druga zwrotka, ale
w całości też jest w porządku. +

Bardzo mądrze przedstawionu nasz byt;
wielu żyje nie wiedząc że żyje,stoją często z butelką
pod sklepem i martwią się czy starczy na wino lub są i
tacy co mądrością nie grzeszą a wynosząc siebie na
piedestał nie zauważają faktu że umierają dla
społeczeństwa.Może poniosło mnie w komentarzu, ale
czytając słowa"Przeżyć życie nic nie pojmując,"
oderwałem się od ziemi na chwile by zwalczyć ludzką
miernotę,Dziękuje Ci za ten wiersz i te słowa,głos
oddaję z przyjemnością.

Kolejny ladny, madry wiersz...bo nie wystarczy jedynie
konsumowac zycie