Metalowy gaj
Żyjemy w metalowym gaju
wśród na wpół umarłych drzew...
Te drzewa to ludzie,
a ten metalowy gaj to nasze serca.
Nie znamy odpowiedzi na milion poleconych
listów
w zardzewiałej skrzynce pocztowej.
Listy to nasze myśli ,
a skrzynka to nasza głowa.
Nie koniecznie tak musi być...
i niekoniecznie musimy tego chcieć...
Tylko szkoda, że na to wychodzi,
że zardzewieć to znaczy nic innego...
jak zakochać się...
I jak tu być optymistą?
Chyba tylko Hameraid może nam tu
pomóc...
... i to nie koniecznie...
Zależy czego synonimem on tu będzie
a to zależy tylko od Ciebie...
... a może od Nas???
Trudno powiedzieć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.