Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Metamorfoza

W naszej kamienicy mieszkał kiedyś człowiek,
co mu nadgorliwość, sen spędzała z powiek,
ciągle rad udzielał, coś wytykał komuś,
tak dla dobra innych i wspólnego domu.

"Pan za cicho gada, a pan śpi za głośno,
pani dużo zjada, w talię pani poszło,
a ta państwa córka za krótko się nosi
i pieska za ucho nie wolno tarmosić."

Nie pomogły prośby - "pilnuj swego nosa",
pan, tu reprymendę, a tam radę posiał
i gdy już na zmiany nikt prawie nie liczył,
cud się nagle zdarzył w naszej kamienicy.

Zjawiła się pani i pan się zakochał,
a, że z wzajemnością, to w achach i ochach,
wszystkich wokół witał, chwalił ich zalety,
ot, co może zdziałać miłość do kobiety.

Kończąc "układankę", tyle jeszcze powiem,
jeśli się nie kocha, to gorzknieje człowiek,
więc nie drwij z miłości, bo to zwykły cynizm,
całe dobro świata właśnie ona czyni.

autor

karat

Dodano: 2014-10-26 15:26:34
Ten wiersz przeczytano 2318 razy
Oddanych głosów: 63
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (65)

chacharek chacharek

bez miłości blady strach kieruje ludźmi

BaMal BaMal

Karacie jak zwykle zachwycasz rewelacja! Pozdrawiam
serdecznie:)

Roma Roma

BRAWO!!!podpisuję się dwoma rękami pod wierszem!
Rewelacja puenta życiowa i optymistyczne zakończenie.
Duży + Karacie! Pozdrawiam serdecznie

grusz-ela grusz-ela

Karacie, gdy chce sie przeczytac dobry wiersz
rymowany, wystarczy zajrzec do Twoich zasobow.
Super!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »