Miasto
W dalekim mieście , nie znanym nikomu
nawet nie powiem gdzie się znajduje,
bez nazwy ulicy , numeru domu
dom szczęścia mego już się buduje.
Fundament jego radości ostoją
będzie on w uśmiech serdeczny ubrany,
w nim wszelkie rany moje się goją
lecz nadal adres jego nie znany.
Może to miasto szczęściem się nazywa
gdzie uśmiech widać na każdej twarzy,
a ta ulica - ulica szczęśliwa
o takim mieście każdy z nas marzy
Komentarze (3)
Tam dom Twój, gdzie serce Twoje!
KAZDY bez wyjatku... Marzenia podobno sa po to, by sie
spelnialy. Marzmy wiec! :)
wiersz w zadumie przeczytany.. tam dom Twoj, gdze Ty
sam jestes... straszna tesknota zawarta w nim, nadaje
pewne przeslanie.. szukamy swojego miejsca przez cale
zycie...az znajdujemy je niespodziewanie.. powodzenia
w dalszym pisaniu...pozdrawiam :)