Między nami...
między nami
coraz chłodniej
cisza jak gęsta mgła
zawisła nad stołem
oczy w ekran zapatrzone
nie w oczy
usta zaciśnięte zapomniały
smaku ust
czasem tylko słowa zimne
jak igły lodowe
ranią bardziej niż
milczenie
nasz dom na dachu stanął
nad urwiskiem
na kominie chwieje się
to w tę
to w tamtą stronę
wbrew prawom fizyki
wbrew logice
nadal cały jest i trwa
co go jeszcze trzyma
sama nie wiem
może duma
albo nadzieja przedziwna
moje winy
twoje winy
dzieci
brak przyczyny
już niedługo
jeszcze tylko chwila
zostaniemy w domu sami
a między nami cisza
Komentarze (22)
oh jakie to smutne :( coś mi się przy tym przypomniało
...
pozdrawiam gorąco :) zostawiam +
"Wspólny adres nasze dzieci sny... więc pomóż mi
odnaleźć tamte dni..."Problem nigdy nie wytarty i
ciekawie, poruszająco opisany.
smutna refleksja jak smutne bywa takie życie- wiersz
oddaje klimaty takich domów stojących na dachu.
Bardzo obrazowy przekaz, gorycz, brak nadziei na
lepsze. Dwoje i samotność...
ciekawy wiersz, pełen emocji, jakby strachu i
bezradności, czuję w nim przepełniony chaos co dobrze
wyrażają w nim metafory, ładnie napisany
"A między nami cisza..." Smutna opowieść. Piękny
wiersz. Duży plus +
Samotność we dwoje. Jakie to smutne. "Coraz większym
chłodem wieje
od Twoich odwróconych pleców
Marznę każdej nocy
mam przecież taką cienką skórę
Pewnego dnia obudzisz się samotny
przy Królowej Śniegu" /Agnieszka Pietryja/
Bardzo mądry wiersz.