Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

nic nie szkodzi

Jestem w miejscu w jakim dotąd nie byłam

stoję na wprost ściany która falując
naprzemiennie
przybiera kształt bezdennej otchłani ziejącej czernią zgęstniałą od niepewności
i błękitnego oceanu o brzegu tak miękkim że może być ulepiony tylko
z marzeń o
lepszym większym i piękniejszym
Emocje jakich doświadczam
są rozpaczliwe paniczne ale pierwsze - pierwotne - wolne
i nieuporządkowane chaosem przerażonego zachwytu
Oddycham czymś co smakuje jak nowe powietrze
słodkawe od nadziei rozniebieszczone nad moją głową
iskrzące zielenią pod stopami
Trzepoce we mnie wolność gotowa
wyrwać się naprzeciw jak zbyt długo więziony w dłoniach motyl

Coś się kończy coś się zaczyna strach ma zielone kocie oczy
zerkamy na siebie po dwóch stronach lustra;
uśmiecham się
przyjmuję wyzwanie i jestem
o ten uśmiech silniejsza pewniejsza o drgnięcie powiek z zachodzącym słońcem
wymalowanym na policzku

Możesz pokochać mnie z włosami sklejonymi deszczem to się nazywa
zaufaniem gdy skulone ramiona rozplata wiatr niosący kolorowe liście i Twój zapach
Trochę się od tego świat wywraca na lewą stronę
i krzywo zapinają guziki ale przecież nie szkodzi

nic nie szkodzi

autor

Areis

Dodano: 2011-09-03 23:30:51
Ten wiersz przeczytano 421 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »