***[między nami pole minowe...]
między nami pole minowe
nawet wydeptana ścieżka może zdradzić
wyzwolić gniew drzemiący w trzewiach
tymczasem bezruch
uniesione stopy czekają na przypływ
odwagi
długotrwały przyniesie ból
promieniujący na okoliczne tkanki
przynajmniej wiem że nie jestem z tym
sama
na dzień dobry
jakby mało było ciszy w ciszy
przynosisz swoją
zawyżając proporcje pokonujesz świat
nieświadomy porażki nawet nie drgnie
niepotrzebnie szukasz zaczepki
dokładając kolców do gałązek głogu
na wyrosłym nagle przedłużeniu ręki
przełożone na dystans
i tak go nie skraca
Komentarze (13)
Wando, wibracjo - pięknie dziękuję. Pozdrawiam.
Bardzo dobry wiersz.
Zwyczajnie nadzwyczajnie... Pozdrawiam :-)
Angel Boy, Regiel, mala.duza, Pasjansie, wolnyduchu,
promieniuSlonca, krzemanko, Zosiaku, ASie - ślicznie
dziękuję i odpozdrawiam :)
wiersz super :)
Samo życie.
Dobry wiersz.
Bardzo ciekawie zobrazowane problemy z porozumieniem
się skłóconych partnerów. Miłego wieczoru:)
Czasem tak bywa, ale jutro jest nowy dzień i
uśmiechnie się Słońce.;) i oddali to “pole minowe”
Pozdrawiam.;)
Bdb poezja, msz pola minowe i trudne związki są
powszechne w życiu,
czasem ludzie stroszą kolce, bo boją się zranienia, to
tak ich pozycja obronna, a w środku mają miękkie
wnętrze, tak też bywa...
Pozdrawiam wieczornie:)
Wiersz z gatunku życiowych, trafia w sam środek
człowieka. Wszyscy to znamy. Kłaniam się Autorce :-)
dystans odległości... cisze miedzy dwojgiem - bywają i
nie są łatwe w codziennościach
Sugestywnie i czytelnie o życiu, w {moim zdaniem}
bardzo dobrym tekście wiersza.
Ukłony.
Wiersz smutny, porusza moje serce... Pozdrawiam
serdecznie +++