Między wierszami
Stwierdził wiersz biały pewnego ranka
- o, całkiem zgrabna ta rymowanka.
Słowo do słowa i wiersz do wiersza:
tak się zrodziła miłość nie pierwsza,
bo on już kochał niejeden raz,
w tym nawet kilka po wieczny czas.
A ona żyła w stabilnym związku
i to z wyboru – nie obowiązku.
Należy dodać, że rymowanka
nosiła bardzo skromne ubranka,
on za to stroił się w metafory
i garniturów zestaw miał spory.
Znikła nadzieja na wspólną przyszłość,
bowiem po bliższym poznaniu wyszło,
że na nic pociąg zniewalający,
gdy więcej dzieli niżeli łączy.
Komentarze (49)
Witaj,
bardzo trafna i ciekawa rymowanka.
Mam wrażenie, że uciekł mój komentarz.
Miałam wątpliwości do pisowni niepierwsza!
Nie z liczebnikami.
Pozdrawiam.
Dziękuję wszystkim, którzy zajrzeli między wiersze i
zostawili ślad swojej obecności:) Miłego wieczoru.
świetne jak zwykle Pozdrawiam serdecznie:))
Fajna rymowanka:)
Pozdrawiam :)
Bez kłamstwa wszystko prawda
Pozdrawiam miłego p.p - dnia
Fajny przekaz...
+ Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba.
i ten rozdział trwa
a przynajmniej do tej pory
'z obowiązku'
Sama prawda:)
Pozdrawiam:)
Mądrze napisane
Między wierszami,który jest lepszy biały czy
rymowanka,pozdrawiam serdecznie
Serdecznie dziekuję wszystkim gościom za komentarze:)
Miłego wieczoru.
Bardzo fajny wiersz na poważne tematy Między wersami
można wyczytać wiele a czasem wszystko powiedzieć i
wychodzi cały ambaras
Pozdrawiam serdecznie :)
Czyli 'wyszło szydło z worka' w puencie. Serdeczności.
Czyli związku nie będzie.