międzyświat
elfy robią się siwe jak bardzo się smucą
powiedziała do mnie córka dziś rano
a ja myślę że może mieć rację
szpitale sanatoria domy starców
to nie tylko zakotwiczone gdzieś
głęboko w świadomości bajkowe archetypy
nic nie znaczące historie codziennie
nabierają treści jak tonący okręt wody
bajki czasem stają się bardziej
rzeczywiste
od samej rzeczywistości
każdy z nas ma coś z elfa wystarczy
tylko
rozejrzeć się wokół
autor
kapitalny
Dodano: 2017-02-06 06:42:51
Ten wiersz przeczytano 1124 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Zamiany, są jak Pory roku . Dzieci mają odmładzający
wpływ i pogodę ducha naszą. Miła refleksja
Pozdrawiam:)
chcialabym byc dobrym elfem, dla bliskich dla
siebie...nawet siwym, smutnym ale dobrym do konca
staram sie.
czytalam kilka razy i pewnie jeszcze tu wroce...zeby
lepiej zrozimiec
pozdrawiam i gratuluje talentu:)
Dzięki blondynka8. Masz rację na wiele rzeczy nie
mamy wpływu, ale gdyby tak więcej się nad nimi
zastanawiać, choćby nad starością i nad tym co
nieuniknione. Gdyby zacząć refleksję wcześniej, a nie
wtedy kiedy juz jest za póżno, wtedy kiedy nie mamy
juz wpływu, to kto wie może świat stałby się lepszy,
bardziej otwarty i serdeczny. Ja sam stary nie jestem
ale sporo o tym nieuniknionym myślę i widzę jak to
czyni mnie lepszym człowiekiem...
Poezja to nie tylko słowa to życie...
dla mnie na troski ukojeniem jest moja młodsza wnusia
taki sliczny elfik zawsze potrafi mnie uśmiechem
rozbroić
pozdrawiam:)
anna na zdjęciu widzę Cię z małym szkrabem, pewnie
wnuk jak sadzę, a więc chyba dla niego jesteś trochę
dobrym elfem. Pozdrawiam Cieplutko
ciekawe spojrzenie na starość: też jestem siwa, ale
nie czuję się elfem.
Nie chcę się smucić, ale na starość nie mam wpływu, na
upływ czasu (błyskawiczny) Dobry wiersz, pozdrawiam z
uśmiechem porannym-)
Dzięki Ziu-ka. Każdy z nas jest elfem. Każdy z nas
pragnie żyć w jakiejś bajce,w świecie bez smutku bez
doświadczenia straty,bez świadomości upływającego
czasu...niestety nie da się i to jest ten dramat
istnienia. Życie to dążenie do przejścia na tamtą
stronę. Bez względu na to jak mocno staramy się
odpychać tę świadomość to i tak ona towarzyszy nam czy
tego chcemy czy nie...
Również pozdrawiam ciepło i serdeczności zyczę...RAF
Ja jestem takim elfem...smutek mi towarzyszy niczym
druga skóra.Pozdrawiam na dobry tydzień.
Pani Alfonso, jeśli zbyt pobieżnie przeczyta się ten
wiersz to faktycznie może się on wydawać czymś co Pani
napisała. Natomiast jeśl chodzi o karkołomność to
dobrze ze Pani ja zobaczyła, bo faktycznie kiedy
przyjrzeć się Światu, który karkołomnie dąży do jak
najdłuższego życia eliminując z niego starość do
której i tak wszyscy kiedyś dojdziemy. Proszę
przeczytać jeszcze raz ten wiersz i skupić się nie
tyle na samych wersach i słowach ale wejść weń
głębiej. wejść pomiędzy wersy i słowa...Pozdrawiam
między starością i elfami rozpiąłeś ten wiersz.
Karkołomne połączenie szczególnie, że starość to nie
bajka