Miejmy marzenia
Miejmy i pielęgnujmy marzenia.
Uparcie dążmy do ich spełnienia.
Nadzieję na pogodę ducha przynoszą.
Duszę przemieniają w radosną.
Nie czujemy samotności.
Sprawiają moc przyjemności.
Uśmiech, wrażliwość i wyobraźnia,
to nasi przyjaciele.
W drodze do realizacji mamy
szczęśliwe chwile.
Serce radośniej bije.
Codzienność atrakcyjniej płynie.
Czarujemy rzeczywistość.
Wierzymy w lepszą przyszłość.
Bez marzeń życie jest monotonne,
puste.
autor
@Krystek
Dodano: 2021-06-28 07:38:14
Ten wiersz przeczytano 861 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
zgadzam się z puentą,
serdeczności zostawiam
:)
Podpisuję się pod wierszem dwoma rękami
Widzisz Krysiu z tymi marzeniami to trochę jak z
króliczkiem którego się goni. I pewnie lepiej go gonić
niż złapać bo się może okazać że jest mało warty a
dopóki się go goni jest dla nas wielkim skarbem.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))
Witaj Krystyno.:)
Świetnie to napisałaś.
Mówi się, ze bez marzeń, człowiek jest, martwy. Więc,
miejmy marzenia i je, spełniajmy!
Pozdrawiam serdecznie.;)
Serdecznie pozdrawiam.:)
Życie bez marzeń jest smutne.
Pozdrawiam serdecznie :)
Zgadzam się całkowicie, bo cóż warte byłoby życie bez
marzeń...
Pozdrawiam serdecznie:)
Lepiej bym tego nie ujęła, mogę się podpisać pod
wierszem. Pozdrawiam serdecznie :)
Ciepło i optymistycznie. Marzenia należy w miarę
możliwości chociaż w jakiejś części spełniać.
Pozdrawiam serdecznie :)
Całkowicie się z Tobą, Krysiu zgadzam, nie wyobrażam
sobie życia bez marzeń,
nawet jeśli miałby się nie spełnić, to marzyć warto i
próbować, aby się spełniały.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)
Marzenia do spełnienia
warto sobie pomarzyć
miłego dnia:)
Kto spełniony temu marzenia nie szkodzą...
Pozdrawiam :)
bo jak powiadają
za marzenia nie wsadzają
do tego wszystkiego trzeba dążyć całym sercem ...
Marzenia trzeba mieć, bo nadają życiu sens i
wyznaczają drogę do ich realizacji :) pozdrawiam
cieplutko Krysteczku :*:)
nieprawda, ja bez marzeń żyję i jest całkiem
przyjemnie. Mam wokół wszystko co potrzebuje do
pięknego życia (oprócz męża oczywiście, za którym
nadal tęsknię)