Miejsce
Mnie wystarczy mały pokoik,
a w nim okno w dachu,jedne drzwi,
jeszcze łóżko w miarę wygodne,
no, bo muszą gdzieś prześnić się sny.
Lampka nocna z mdłym abażurem,
a na ścianie ze dwa pejzaże,
kiedy jestem zmęczona tłumem,
o tym miejscu bywa zamarzę.
Mógłbyś czasem zajrzeć tam do mnie,
jaki adres, no wiesz przecież sam,
muszę wreszcie się tam urządzić,
obiecuję, że zaraz znać dam.
autor
fryzjerka
Dodano: 2009-11-24 10:13:21
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Małe i miłe mieszkanko to zawsze dobre spanko
-wystarczą dwa pokoje i zadowoleni oboje-pozdrawiam.
Właśnie, człowiek niby stworzenie towarzyskie, ale bez
tej odrobiny azylu, umiarkowanej samotności szybko się
męczy
Pejzaże na ścianie być muszą, bo ładne pejzaże koją mą
duszę.
Własny kąt, to najważniejsze w życiu ale zaproś go
wcześniej nim się urządzisz hi..hi.
Pozdrawiam
własny kąt , własne miejsce ... ładnie ale chyba miało
być przyśnić ... pozdrawiam