Milcze...
Milcze...
Milcze bo musze...
Milcze bo chce...
Choć bym chciała ci tyle powiedzieć...
Ale po co...?
Wiem, że doskonale wiesz co chciałabym ci
powiedzieć nic nie mówiąc...
Cały czas wpatrujesz się we mnie...
I mówisz...
To wszystko co chciałam usłyszeć...
A ja...?
Wzrok wpatrzony w ziemię...
I nadal cisza z mojej strony...
Powinnam zaprzeczyć na to wszystko co
mówisz...?
Wyjaśnić...?
Nie...
Będe milczała...
Powiadasz, że źle robie...?
Teraz mi nie zależy...
Próbowałeś mnie zmienić...
Na lepszą...?
Wiem, że tak...
Ale te próby byłu niewłaściwe...
Nie udane...
Bo ja już nie mam siły by to naprawić...
Choć bym bardzo chciała...
Nie nawidze cię...?
Kocham...
Z dnia nadzień coraz bardziej...
I nie moge przestać...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.