Milczenie
Dotyka człowieka jak śmierć
niespodziana,
Zabiera słowa ustom rozedrganym,
W spazmach szaleństwa rzuca na kolana,
Odbiera nadzieję duszom zakochanych.
Ponoć złotem bywa, tak mówi przysłowie,
Ponoć przyjacielem co nigdy nie zdradza,
Wymowniejsza, niż przekaz zawarty w
wymowie,
Czasem ład i spokój w człowieku
wprowadza.
Może cnotą głupców, jak Bacon pisywał,
Ukrytą w bezsłowiu, zamkniętą w
bezmowie,
Bezradnym w problemach kontakt z światem
zrywa,
Prośby swej o pomoc głośno nie wypowie.
Zrozumieć nie mogę słów braku znaczenia,
Który raz jest skarbem, raz przekleństwem
duszy,
Nie pojmę dwoistej istoty milczenia,
Która dziś bezgłosem kala moje uszy.
Komentarze (3)
Cała prawda o milczeniu Wiersz jest melodyjny
rytmiczny i wartość w słowie i znaczeniu wielka
Wiersz romantyczny Bardzo piękny Wyrazy uznania
Rytm trochę kuleje ale wiersz ładny.
nikt nie che być przeźroczysty w oczach przyjaciela :(
śliczny wiersz