"Miłe " komplementy
Spotkałam niewidzianą
znajomą z dawnych lat
na mój widok krzyknęła
kochana-minął czasu szmat
jak pięknie wyglądasz
mimo upływu czasu
chyba trochę przytyłaś
nie rób brzydkiego grymasu
spodnie ładnie pasują
opinają twoje okrągłe ciało
zmarszczki na twarzy masz
i oczy jakieś zwężone małe,
dziękuję odwracam głowę
i znów słyszę komplementy
śliczny masz kolor włosów
i dziwnie babciny kok upięty
wytrzymałam jeszcze chwilę
odezwałam się nieśmiało
dawno w lustro nie spoglądałaś
ciuchy masz za małe
usta twoje dziwnie wygięte
biust taki jakiś napompowany
pożegnajmy się moja miła
i będziemy udawać że się nie znamy.
o
Komentarze (25)
Czy ja też się do nich zaliczam Halino?
Uszczypliwe uwagi dotyczące figury i generalnie
wyglądu nie są przyjemne, ale czasem mogą pomóc coś
zmienić...
Pozdrawiam
...ładnie cię się to ułożyło:))
Bejowi przyjaciele dziękuję za miłe słowa i
wpisy.Pozdrawiam serdecznie.
Te kobiety tak mają? To takie powierzchowne, ale
widocznie prawdziwe jeśli uzyskało taki poklask.
Jeżeli prawdziwe to i ja zostawię plusa:)))
Świetna ironia w dobrym wierszu takim życiowym :-)
pozdrawiam serdecznie:-)
Świetna ironia, bardzo dobra puenta, pozdrawiam
ciepło.
Niezłe starcie ukazałaś.
Nie chce się wierzyć, jak zawiść zamydla oczy. Dla
mnie sztuczność, tupet i hipokryzja zawsze stoją na
straconej pozycji w pojedynku z pokorą i
naturalnością.
Zastanawiam się czy "niewidzianą" nie pisze się
łącznie?
Dobrej nocy :)
wiersz cudeńko ...
wiersz cudeńko ...
źdźbło u kogoś zobaczy, a u siebie belki w oku nie
widzi :) życiowy tekst, serdeczności Halinko :)
Oj to się porobiło ...
Bdb riposta na haniebne zachowanie
Pozdrawiam serdecznie :)
Ha ha, dobre
dobrej nocki
Niektóre kobiety lubią oceniać i prawić "komplementy"
swoim koleżankom , bo poprzez te oceny same się
próbują dowartościować. Pozdrawiam.
Trafna puenta
Pozdrawiam serdecznie :)