Miłość ...
*
lubię gdy
w palce chwytam słowa
i stwardniałymi wargami
pije dzień
kiedy kładę na zamknięte powieki noc
chciałabym Cię zobaczyć
raz jeszcze
Nie umiem już
zniknąć całkowicie
skoro czas
nie zabija miłości
co w złotych pasmach słońca
odchodzi
kołysząc w dłoniach
świat
*
autor
motyl_nocy
Dodano: 2009-01-18 18:13:45
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Zegar wciąż tyka, gdy miłość niespełniona...do myśli
się wczyta;)
bardzo piękny wiersz
ps. usunąłbym wszystkie (dwie) duże litery
pozdrawiam
Czas daje radę wszystkiemu. Zabija i miłość, i żal.
To tylko kwestia... czasu. Pozdrawiam. Wiersz podoba
mi się.
Podoba mi się,wpadłam w melancholię...
Ja też tak lubię
Pięknie
lekki jam motylek podoba mi sie :)
prawdziwej miłości nic nie zabije ona na wieki w
sercach zmarłych żyje plus
No to się rozmarzyłyśmy w tym samym czasie:).
Pozdrawiam ciepło:).
Ciekawie , coś w nim jest. Pozdrawiam