Miłość
Ubrana w płaszcz z tysiąca kwiatów.
Idzie po dywanie szkarłatów.
Piękna , dumna i doczesna,
czasem wesoła, czasem bolesna.
Skryta bohaterka miłości.
Skrada się powoli, nieraz złości.
Miłość - imię czy tylko słowo ?
Piękna – brzmi kolorowo.
Rodzi się spokojnie, lub w bólach.
Paraduje w różnych koszulach.
Pachnąca życiem i kwiatem.
Przebija nieboskłon - łączy ze światem.
Taka piękna cudownie prawdziwa;
bo warto uniesienia przeżywać.
Miłości hołdujmy kochani.
Płyńmy do pięknej przystani.
Po dywanie z miłosnych kwiatów;
tulimy się - płyniemy do zaświatów.
Komentarze (10)
pełne radości wersy
i rozpalone ogniem miłości
pozdrawiam
podoba mi sie wiersz-pozdrawiam serdecznie
Jeszcze nie zaświaty...wąchajmy ziemskie kwiaty!
Serdeczności:)
tylko nie do zaswiatow......poczekajmy
pozdrawiam z optymizmem
"Płyńmy do pięknej przystani"
Super.
Pozdrawiam
Ta miłość to modelka,paraduje w różnych koszulkach w
dodatku pachnąca życiem i kwiatem. Bardzo ładnie.
Pozdrawiam serdecznie
2 ostatnie wersy mnie urzekły, reszta jest średnia ale
przyjemnie się czyta.
Pozdrawiam :-)
Przecudny obraz miłości namalowałaś słowami płynącymi
z Twojego serca. Moje gratulacje i ukłony. Dziękuje,
za uznanie moich słów u mnie. Pozdrawiam serdecznie
Mario hołdujmy miłość, przeżywając uniesienia i
pielęgnując bezcenny dar. Ładnie napisany wiersz.
Pozdrawiam:-)
nie każdy takiej miłości doświadczył niech trwa
wiecznie pozdrawiam