Miłość czy wspomnienia
Kiedy skończyła się ta upragniona bajka
Ja wciąż śniłam i marzyłam o bliskości
Twej
I choć nie widziałam Cie od czasu
rozstania
Ciągle byłeś w mych myślach i głowie mej
Lecz dziś gdy Cię ponownie ujrzałam
Radość napełniła duszę mą... myślałam, że
zapomnę
Ty niedostępny już, ja niedostępna,
skępowani oboje
Nie potrafiliśmy się na nowo otworzyć przed
sobą
Jednak kiedy na dowidzenie ofiarowałeś mi
ten pocałunek
Serce znów szybciej zabiło i nie chciałam
Cię opuścic
Nie mogłam patrzeć jak znikałeś w oddali
Czułam pustkę, ból, rozpacz i utratę
wszystkich sił
Ciało zamarło tak jak pod koniec
ubiegłych wakacji
Pragnęłam krzyknąć, zawołać, dogonić Cię
Jednak postanowiłam pójść inną ściężką
drogi tej
Miłość czy wspomnienia pchną mnie w Twoim
kierunku?
Pogubiłam się w uczuciach swoich ... :((
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.