Miłość dla Ciebie
Weź ten nóż!
Traf w to serce, które umiera w rozterce.
Życ juz nie chce, nie potrafi, ta miłość
zbyt wiele dla niej znaczy.
Nie nawidzi samej siebie - rani jego, choć
jest jej jak w niebie.
Jej miłość delikatna jak aksamit, czy ona
potrafi tylko ranić?
Każde jego slowo - zdaje się na nic.
Zabija tą miłość, choć dla niej żyje.
Tak wiele dla niej znaczysz...
Czy mógłbyś jej wybaczyć?
Może nie potrafi kochać?
Może to tylko na pokaz?
Nie... to nie tak!
Pragnie Ciebie
- jak wolności pragnie ptak,
Kocha Ciebie
- porównania brak.
Wybacz wszystko co zrobiła
aby swych błędów nie powtórzyła.
Tak jej Ciebie brak,
jej usmiech juz dawno zgasł.
nie potrafi juz niczego
bez Ciebie - przepada w gniewie.
Przepraszam za wszystko:*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.