milosc a nie przyjazn
Twoja falszywa milosc
to rodzaj nienawisci
jaka masz do mnie w sobie
Tylko za co?
Za to ze Cie Kochalem
Kocham
I Kochac bede
Ale przyjazni
mi nie oferuj
miloscia falszywa
juz mnie oczarowalas
Twoja falszywa milosc
to rodzaj nienawisci
jaka masz do mnie w sobie
Tylko za co?
Za to ze Cie Kochalem
Kocham
I Kochac bede
Ale przyjazni
mi nie oferuj
miloscia falszywa
juz mnie oczarowalas
Komentarze (8)
Znam ten rodzaj miłości
Do milosci i przyjaznu trzeba miec pelne zaufanid
Alez promyczku peel mial ma i bedzie mial zasade, nic
na sile, i przekaz wiersza jest taki, ze nie chce jej
przyjazni, bo juz miloscia falszywa bardzo go
skrzywdzila.
Dziekuje za odwiedziny i komentarz, i mimo wszystkiego
milego wieczoru i slodkich snow, pozdrawiam
Moim zdaniem, Peel, nie moze egoistycznie podchodzic
do Milosci, jesli ta Milosc jest np, bez wzajemnosci,
nie mozna komus rozkazac "kochaj mnie, nie chce
przyjazni".
Pozdrawiam.:)
Dziekuje za odwiedziny i komentarze
Ciężkie rozgraniczenie jednego od drugiego.
Ofiarować przyjaźń - tak ladnie brzmi, a jest okrutne,
gdy ofiarowuje się ją osobie, która kocha i marzy o
wzajemności.
Przyjaźń jest skarbem wtedy,
gdy jest połączona z miłością,
ale bywa okrutna, gdy oferujesz
ją osobie w tobie zakochanej.
Pozdrawiam:}