MILOSC I ..USMIECH.....
MILOSC PRZYCHODZI Z CZASEM....Z CICHYM SZELESTEM...NIE HAŁASEM....SKRADA SIE DO SERC,CICHO I SPOKOJNIE....DOPIERO POTEM,WALCZY O PRZETRWANIE...JAK NA WOJNIE...CZEKA...AŻ KTOŚ JA ZAUWAŻY....ŻEBY KTOŚ KOCHAŁ.....O TYM WŁAŚNIE ...MARZY.............UŚMIECH JEST JAK SŁOŃCE OŚWICIE...CO PIĘKNY DZIEŃ ZAPOWIADA....I RADOŚCIĄ WYPEŁNIA NAM ŻYCIE,BO BEZ RADOŚCI ŻYĆ NIE WYPADA...USMIECH JEST JAK TĘCZA NA NIEBIE....CO KOLORAMI NAS URZEKA...I RATUNEK NIESIE W POTRZEBIE...GDY...PRZYKROŚĆ CZASEM CZEKA.......
Komentarze (7)
Pięknie czarująco.Pozdrawiam :)
Witaj T.....a
Odpowiem za "czaro33" nie pisz dużymi literami,
pisz normalnie wierszem w rytmice abab, abba lub jak
zechcesz jeżeli jest to biały wiersz. To takie moje
małe wtrącenie skromnego "rymarza". Jednak pisz bo
mowa słowna czy twż pisana pozwala nam często oddać to
co pragną wypowiedzieć nasze serca.
ona przychodzi nie wiadomo jaka i nie wiadomo skąd i
to jest jej sekret
Różnie z miłością bywa,czasem gruchnie jak grom z
jasnego nieba!Pozdrawiam z uśmiechem+++
płyną twe słowa na pa pierze delikatnie jak za
dotknięcie pióra ...pozdrawiam
Ładne słowa...aż chce się nimi delektować...
Fajnie, ale nie pisz dużymi literami i za szeroko
piszesz.Ale to tylko moje zdanie. Spójrz jak inni
piszą. Na zachętę +
Pozdrawiam.