Miłośc o wschodzie słońca
Złota plaża i my trzymając się za ręce,
przechadzamy się plażą w milczeniu.
Pod bosymi stopami rozgrzany piasek
mamy,
pozostawiając na plaży swój nietrwały
ślad.
W oddali słychać cichutki morza szum ,
uśpione fale wolniutko uderzają o brzeg.
Przystanęliśmy na chwilę...objąłeś
mnie,
jak delikatny podmuch wiatru całujesz
mnie.
Spijam słodycz z Twych namiętnych ust,
rozkoszując się tą cudowną słodkością.
Wolno dłonie Twe przesuwają się po plecach
mych,
znaczysz na ciele moim jak na mapie czułe
znaki .
Wyszukujesz w delikatny sposób czułych
punkcików,
dłonie Twe w cudowny sposób pieszczą
mnie.
Rozpinasz mi bluzkę...schylasz się do mych
piersi,
ciało Twym namiętnym pieszczotą poddaje
się.
W pośpiechu rozkładamy na piasku kocyk,
zrzucamy nasze ubrania w nieładzie i
pośpiechu.
Jak spragniona miłości para kochanków
całujemy się,
nasze ciała w cudowną niezapomnianą jedność
łączą się.
Serca biją szalonym rytmem z gardła
wydobywa się rozkosz jęk,
ciała nasze tańczą a my w rozkosznym
zapomnieniu zatracamy się.
Odpływamy w namiętności zaspokojenia
,cudownie mam jest,
przytuleni do siebie wpatrujemy się w
różowiejące się niebo.
Witamy razem nowy dzień i śliczny wschód
słońca.
Komentarze (10)
Zgadzam się z nureczką i Weną
no i tych zaimków osobowych można by trochę się pozbyć
typu:twe,twym,me...
Za chęci głos,ale dobrze by było jeszcze trochę wiersz
dopracować.
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj, widzę, że jesteś tutaj od dawna, a ostatnio
znów zaczęłaś pisac. Dziwię się tylko, że nie
korzystasz z dobrych podpowiedzi, jakie dała Ci
poniżej wena48. Zgadzam się z nią w zupełności, chyba,
że piszesz dla pisania, a nie, żeby się rozwijac...
W/g mnie dziwnie brzmi wyrażenie " różowiejące się
niebo ", proponuję po prostu " zaróżowione niebo ".
Pozdrawiam
Basiu, podoba mi się tekst, ale dopracowałabym go.
'plaża' 3 x za blisko siebie, warto też trzymać się
jednego czasu, najlepiej teraźniejszego, bo zmienianie
ich wprowadza zamęt. Zbyt dosłowny opis wydarzenia nie
pozostawia czytelnikowi puścić wodzy wyobraźni. Moim
zdaniem jest trochę za długi, a więcej nie zawsze
znaczy lepiej. Zostawiam plusik za pomysł na wiersz i
włożony wkład. Pozdrawiam.
Proponuję troszkę odchudzić z zaimków i będzie ok!
Dziękuje za miłę komentarze
I niech tak będzie.Pozdrawiam
dobry rozmarzony wiersz pozdrawiam
Za dużo zaimków ...to raczej opowiadanko
zawsze i wszędzie dobrze wam będzie
pozdrówka ślę
Oby tak było zawsze. Miłego:)