Miłość zaślepia prawdę
Zakochani! Miłość czyni z Was istoty łatwowierne, którym wszystko przedstawia pomyślnie dla Was, nawet rzeczy zbieżne z prawdą...
Tak się cieszę, że Cię oglądam
W piękności Twojej wyolbrzymionej...
Tak się cieszę, że do wnętrza zaglądam
W którym pełno skrajności osadzonej...
Tak się cieszę, że Cię za rękę prowadzę
Choć jej delikatność jest wyśniona...
Tak się cieszę, że masz mnie na uwadze
Chociaż to tylko grzeczność wyuczona...
Tak się cieszę, że mnie słuchasz z
ufnością
W duszy karcąc niedociągnięcia mowy...
Tak się cieszę, że mi się przyglądasz z
lubością
Sercem tuląc się do innej osoby...
Miłość prawdy nie dopuszcza do głosu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.