Z miłości do sztuki… (Ból...
Dla Christiny z „Vicky Christina Barcelona”
Z miłości do sztuki
zmieniał treść książek.
Jednak sam nigdy nie napisał żadnego
zdania
Rzeźbił z gliny kule jednakowe i malował je
w cętki
… zamiast na całej powierzchni
Robił olśniewające kolaże
z półgotowych produktów
Grał rolę tragiczną,
a publika się śmiała
Jednak dla sztuki dałby się powiesić.
Czytał symbolistów
Słuchał Mozarta
Oglądał najambitniejsze filmy
Interpretował najciemniejsze obrazy
Rozumiał samotnych,
ale żył w odosobnieniu
Komentarze (1)
Świetnie dobrane słowa...podoba mi się:)