Miłości Naszej Tor Wspólny Znaleźć
Od początku mam przeczucie,
że niejasne to uczucie.
Raz mnie kochasz, a raz nie,
weź zdecyduj lepiej się.
Bo niepewność ta mnie zżera
i to strasznie, jak cholera !
Jak choroba pospolita,
ma ciekawość jest nabyta.
To do smutku doprowadza,
że Ty własną ścieżką chadzasz,
że nam droga niespleciona,
że me serce w końcu skona.
Lecz też kiedyś to zrozumiesz,
bo dość płynnie myśleć umiesz.
Bo znam słowo piękne jedne
oczywiście Kocham Ciebie.
N.P :-*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.