miniaturki miłosne cz.I
Dla Mojego JEDYNEGO Anioła...Ty wiesz Kochanie prawda? ZnZ KmM:*z:P
Uwielbiam odbijać się
od echa Twego serca
podpierając głowę
na Twojej piersi
i wnikać w Ciebie
jak powietrze które
wtacza Ci się do płuc
***
jestem z Tobą
czy to możliwe
że Bóg tak bardzo chciał
abym żyła i dlatego
postawił Cię na drodze
mojego serca i rozsądku?
***
chcę Tworzyć
harem Twoich pragnień
- szczyty marzeń
a jeśli tylko zechcesz
dla Ciebie nauczę się latać
***
skąpana w Twojej Miłości
nakremowana Twoimi pragnieniami
...najchętniej bym się nie kąpała
byleby czuć się dłużej na sobie
***
uzależniona od Twego ciepła
sumy wdechów i wydechów
od ilości rzęs na powiekach
czy mogę już stwierdzić
że Miłość to choroba?
bo sądzę iż zachorowałam na Ciebie
***
za mało mnie całujesz
za mało mnie przytulasz
przepraszam...
ale nic nie poradzę
że chciałabym być
przyklejona do Ciebie
***
zawsze gdy na mnie patrzysz
wiesz czego chcę
powiedz mi jak to robisz?
czy aż tak po mnie widać
że myślę tylko o jednym?
....
o Tobie oczywiście
z Cyklu: bez końca MK*4 - zakochana w Aniele
Komentarze (3)
a co znaczy to "da" w ostatniej linijce trzeciej
miniaturki.
trzecia mnie najbardziej urzekła;-)
Zaciekawiły mnie te kryptyczne znaki na początku i
końcu każdego wiersza. Może zaspokoję swoją ciekawość,
dzięki uprzejmości autorki?