Miśka
zagięło się jej lewe uszko
merda ogonkiem
patrzy mi w oczy
pójdziemy zaraz do ogrodu
tam jest raj
będziemy biegać
ona wśród traw
żółtych mleczy stokrotek
gałązek jabłonek szumu strumyka
ja we mgle w ziemi w śniegach
autor
cii_sza
Dodano: 2016-08-21 08:26:16
Ten wiersz przeczytano 1900 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
dobry wiersz, czuje się, ten kontrastowy zestaw na
prawdę robi wrażenie.
Świetny kontrast
człowiek wydaje się zwierzęciem
biegunowym - tyle samo w nim poezji
co chamstwa (to odnośnie komentarzy wa - w
towarzystwie ktoś by cię udusił pod pachą za takie
słowa i pozwolonoby psom szczać na twoje ścierwo panie
wożny ze szkoły).
chyba łatwiej cieszyć się życiem wiedząc i widząc
mniej
świetny kontrast
kontrast- wiosenna radość psa z zimowym klimatem w
sercu właścicielki.
Prowadzi pani buldoga na smyczy. Przechodzi facet
zawiany obok - Przepraszam, czy ten pies jest pani,
pyta. - tak odpowiada kobieta.- Podobny do pani.
Oznajmia facet zawiany.
Potrafisz się odszczeknąć.
Skończył się urlop, może dlatego!
Dziekuję Marku.
WA -O nie mój drogi, mam takie miejsca w ogrodzie,
gdzie
śnieg nieraz nie topnieje.
Mam swój ogród - sprzątam kiedy chcę.
Mms - nie do końca o to chodzi. Dziekuję bardzo za
refleksję.
Po swoim psie trzeba sprzątać. Nie zapomnij o torebce
celofanowej. W śniegach mi nie pasuje, skoro są żółte
mlecze i stokrotki. Bywaj!
Mlecze stokrotki a wiec juz wiosna
W sercu peelki jeszcze nie.
Wnetrze w kontrascie z zewnetrzem.
Pozdrawiam
bardzo ! fajnie sie czyta