Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Mistrzostwa

Kiedy tak pada, kap kap kap
i nie chce się wychodzić z domu,
na szczęście mecze jeszcze są,
zawsze dokopać można komuś.

Trawa zielona- dobre tło,
chłopaki zgrabne i ruchliwe,
gonią za piłką, faule są,
że też im chce się, aż się dziwię.

Żar prosto z nieba, aplauz, szał,
co chwilę z tłumu się wyrywa,
a ja spokojnie, na wersalce,
bez szans na awans, lecz szczęśliwa.

autor

fryzjerka

Dodano: 2014-06-30 18:37:06
Ten wiersz przeczytano 1431 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Konkurs
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

fryzjerka fryzjerka

No, to już jest nas dwoje,a podejrzewam,że pół Polski
śledzi mecz Francja -Nigeria.Pozdrawiam:)

karl karl

a ja też na wersalce faule serwuję,
o nie! Pardonen - fule rzłopię.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »