Miszmasz
Kto winien?
„Zbrodnia to niesłychana, pani zabiła
pana”.
I byłby chłopina pożył, gdyby się bardziej
przyłożył,
No choćby raz na tydzień-do rana!
Do pewnej...
Kręć kobieto czule
„zadkiem”,
Bo zadzwonię po Renatkę...* (Be**r)
Też seks lubię „jak koń owies”
Seks to radość, seks to zdrowie!
Na gderliwą
Nic to, kochany kwiatuszku,
Rzekł mąż do gderliwej żony.
Wieczorem na twoim brzuszku,
Też będę ci prawił androny!
Wymagającej
Chciała bidulka, mieć zawsze sztywnego,
Ten się obwiesił, nie ma dziś żadnego.
2004/2005
Teodor. Chcesz... Chcesz mieć zawsze ciepłe łoże? To się staraj-Teodorze!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.