M....ł
Co noc próbuję zasnąć...
Staram się odsuwać wspomnienia...
Zacząć wszystko od nowa...
Staram się po prostu normalnie żyć- sama
Ale nie da się zapomnieć Twych słów...
Tak ciepłych, które mnie zgubiły...
Nie wiem czy były prawdą, czy też kłamstwem
wyśmienitym- nie wiem...
Pomimo wszystko...
Pomimo co się wydarzy...
Zawsze będziesz Ty...największą miłością
mojego życia... choć
niespełnioną...hmmm...
Wspomnienia już nie bolą...
Część mnie odżywa na nowo...
Układam nową bajkę...
Szukam nowego przeznaczenia...
Choć sens już dawno zgubiłam...
Wierzę, że jeszcze się spotkamy...
Że uda nam się w końcu choć na dzień lub
dwa ugasić własne pragnienia...Bo wiem, Że
Twoje słowa były prawdą, pomimo że zarzuty
są silne...
Kochałam całym sercem, całą sobą...
Wiedziałeś o tym...
Pamiętaj...
Wciąż dręczą mnie wątpliwości...
Komentarze (1)
Proponuję trochę inne rozpisanie wiersza:
Co noc próbuję zasnąć...
Staram się odsuwać wspomnienia...
Zacząć wszystko od nowa...
Staram się po prostu normalnie żyć
sama
Ale nie da się zapomnieć Twych słów...
Tak ciepłych, które mnie zgubiły...
Nie wiem czy były prawdą,
czy też kłamstwem wyśmienitym
nie wiem...
Pomimo wszystko...
Pomimo co się wydarzy...
Zawsze będziesz Ty...
największą miłością mojego życia...
choć niespełnioną...hmmm...
Wspomnienia już nie bolą...
Część mnie odżywa na nowo...
Układam nową bajkę...
Szukam nowego przeznaczenia...
Choć sens już dawno zgubiłam...
Wierzę, że jeszcze się spotkamy...
Że uda nam się w końcu
choć na dzień lub dwa
ugasić własne pragnienia..
.Bo wiem, Że Twoje słowa były prawdą, pomimo że
zarzuty są silne...
Kochałam całym sercem, całą sobą...
Wiedziałeś o tym...
Pamiętaj...