MĘŻCZYZNA Z MYCH SNÓW
wiersz dedykuje mojemu cieniowi- facetowi z nikąd....kobieta z przeszłością
Mężczyzna z mych snów
kochany pluszowy miś
przytulanka na złe dni
Wtulona w marzenia
maluję obraz jego twarzy
dotykam zmysłami zakazanych miejsc
lawiruję
Zakochana w cieniu
a jednak zakochana
świat nabrał kolorowych barw
tęcza rozświetla moje życie
Mam zakaz komentowania..... oj już za długo...
autor
Anna-Przeworsk
Dodano: 2008-04-11 08:24:12
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Tak dużo uczucia w Twoim wierszu, jest taki ciepły i
tak dobrze się czyta. Bardzo mi się podoba.
naturalna kolej rzeczy, najpierw marzenia. ładnie o
nich piszesz rzeczywiście autentycznie i szczerze...
Nie jestem misiem. Nie jestem i nigdy nie będę w
twoich snach a pomimo tego wiersz jest mi jakoś
bliski...
Wiersz bardzo szczery;] forma też bardzo mi się
podoba