Młodość burzliwa
Młodość burzliwa
Szukałeś swobody, wichrom zazdroszcząc,
Szukałeś też szczęścia w mgielnych
obszarach,
Szukałeś bogactwa w sennych oparach,
Kłóciłeś się z losem o miłość prosząc.
Wciąż świat zdobywałeś walcząc o prawa,
I ból zadawałeś z wiarą, że leczysz,
Że to było głupie, dzisiaj już nie
przeczysz,
Gdy srebrem pokryta głowy oprawa.
Dziś uczyć chcesz innych, ostrzegać
młodych,
Że walka jest pięknem dla ludzi prawych,
A młodość burzliwa czynem ciekawych,
Rozsądkiem mierzona – pomysłów
śmiałych.
K. Puchała
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.