...mnie uskrzydla...
Sobie świeci czy mi świeci
Po co ono jest na niebie
Kocham? Po co? Czemu kochać...
Mnie uskrzydla, że ja- Ciebie?
Słońce ksziężyc wszystkie gwiazdy
Tak bezczelnie światło dają
Może ja też... promienieję
Może one też- kochają?
Co tam słońce, gwiazdy, księżyc
Tyś ważniejszy. Całym światem.
Jesteś pięknym chłodem zimy
Jesteś dobrym ciepłem- latem...
szczaw (anonim? Jus tina?):W celowniku mi lub mnie, ale nie są to słowa równoważne. Mi w środku, mnie na początku zdania (wydaje MI się, ale: MNIE sie wydaje. A co- muszę klaskać bzdurze?
Komentarze (6)
Uśmiechnęłam się do tego wiersza:) Jest ciepły, tyle w
nim takiej młodzieńczej radości i ufności. Może nie ma
w nim niczego nowatorskiego ale ogrzał mnie w ten
paskudny, zimny wrześniowy ranek
Obie panie musicie pracować na formą bo i tu i tam -
nie zachwyca. Ot taka i brutalna prawda. Byle się
tylko nie obrażać i nie rzucać komuś do gardła za słów
kilka krytyki. Nie powiem, ten weirsz jest
poradniejszy na pewno, ale mnie nie zachwycił bo nic w
nim odkrywczego, nic takiego co powodowałoby, że
chciałabym do niego wrócić, nic zaskakującego. Ale
wierzę, że będzie lepiej, coraz lepiej ;)
Sobie świeci czy mi świeci, może mnie świeci, autorka
musi dużo popracować nad formą."jesteś dobrym ciepłem
latem"?!!
Miłość sprawia, że cały świat przestaje się liczyć, bo
ktoś jest dla nas całym światem...
Biczujcie jak chcecie...Trzeba umieć czytać między
wierszami-to odnośnie mojego niewiersza! A co do
Twojego komentarza to może z tymi dewotkami trochę
przesadzone? Ocena ze swojego punktu widzenia i
zarzucanie komuś tego samego jest ok?!Ale pomijam.Co
do wiersza to nie powiem,ciekawy.Ale gdybym była
złośliwą żmiją to zapewne czegoś bym się czepiła.
Wiersz uroczy, w ostatniej zwrotce, ostatni wers
zmienilabym : jestes dobrym cieplem lata (bedzie
pasowalo do chlodu zimy w trzecim wersie...:)