Moc ostrych zdań
Rozciągnięta wydaje się topić kojący blask tego świata.
Szorstki okrzyk płomienia
ten co przyciął soczystą pieśń
jako brat miecza bardzo gryzący
on nie zmieni się
tę prawdę za dobrze znam
zna ją też czyn złudzenia
ulepiony z gestów klęsk
na drodze do wolności
na niej zasiał mgłę
by rozciągnąć moc ostrych zdań
Komentarze (2)
Chyba nastąpiłą pomyłka w wyborze kategorii bo rymu tu
nie widze,ale wiersz ciekawy.
Z profilu autora:
Autor o sobie:
Jestem soczystym ciosem płomienia, tym inaczej
pragnącym, doprawionym bardzo śpiewającą czułością,
splecioną z okrzykiem kwiatów. Tak nazywam siebie,
kiedy wiecznie głodny mrok się wycofuje, z tym niemal
gryzącym lękiem w oczach polanych drżącym blaskiem
niepewności.
( Jan Maciej Kłosowski )
Jak widać z tego wpisu, jak i z wszystkich wklejonych
przez autora tekstów, ma on ogromne trudności z
poprawnym stylistycznie, logicznie, semantycznie i
t.p. posługiwaniem się językiem polskim.
Popularnie nazywa się to bełkotem.
Autor chyba jednak robi sobie z nas jaja - zgadłam?