Mój adres-Twoje serce
Ci,którzy szukają znajdują...
Pamiętam ten dzień, gdy Cię spotkałam
Od razu się w Tobie nie zakochałam.
Usiadłam obok i przez krótką chwilę
słuchałam, jak prawisz o tym co
utraciłeś.
W słowach krótkich i zadymionym lokalu
spostrzegłam w Twoich oczach odrobinę
szczerego żalu.
Swą niepoprawną szczerością właśnie mnie
uraczyłeś.
Później swą cielesną urodę nagle
ujawniłeś.
I mój szczery uśmiech spod ciężkiego głazu
wydobyłeś...
...a tych,którzy przestali szukać "ona"znajduje...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.