Mój empiryzm
Czy to warto piórem walczyć, przekazywać
swoją myśl
być lokajem drzwi otwierać, wpuszczać zimno
drwiną być.
Głaskać mądrych, karcić głupców, potem
skutki tego pić
zawsze można ryzykować, choćby przyszło z
bólu wyć.
Kiedy szukam czegoś ponad, nie upadam
czując cios
i nie słodzę dla przebicia - prosto w oczy
i na głos.
Czasem tracę równowagę, ciskam rymem
wierszy stos
gdy kultura cuchnie gnojem, to zatykam
jawnie nos.
Nie mam szczęścia, no bo kto ma? każdy
psioczy nawet boss
i układa swój poemat a na szali kłęby
trosk.
Bogatemu ciągle mało, w trzosie widzi życia
sens
biedny milcząc się uśmiecha, choć go gnębi
szereg klęsk.
W moich żyłach już od dawna, płynie Don
Kichota krew
lubię walczyć z wiatrakami, dla mnie obcy
szpan i grzech.
Pieniądz także się nie liczy, chociaż mam
ostatni grosz
dzielę się nim z najuboższym rozsupłując
smutny los.
Staję wobec problematu - czym jest wartość
że tak źle
rozpatruję w mikro skali, wielkość co
przygniata mnie.
Każdy człowiek ma zasady, to wyznacza życia
cel
egzystencja dla poetów - kiedyś rymy teraz
biel.
Ale nic to - minie era racjonalizm krzyknie
w głos
Epopeja zawsze górą - biel dostanie prztyka
w nos.
Komentarze (7)
Sabrinko jeden z Twoich piękniejszych wierszy z
niewyimaginowanym przesłaniem a co do bieli to kolor
niewinności więc myślę, że nie zawsze trzeba kalać ją
ale gdy jest zachowana czysta forma bieli to ma ona
sens
świetny wiersz! pięknie opisałaś,, to comyślisz,
jestem pod ogromnym wrażeniem, te pytania,
spostrzeżenia- bardzo celne! :)) jak największa ilość
osób powinna przeczytać to dzieło, którego, myślę, nie
powstydziłby się żaden sławny poeta!!
Rym nie zawsze dziś jest w cenie....
Także dobro w cieniu zapomnienia....
To z dobrem w parze idzie szczęście....
Byś i Ty nim mogła się uśmiechać.....
Szukaj zawsze czegoś ponad......
Bo przeciętność, to dnia szarości.....
Ja zaśpiewam Tobie, sto lat.....
A Los Ciebie wszystkim ozłoci
Tak wiele mysli zawartych w wierszu - tak trafnych
spostrzeżeń -umiejętnie wyłuskane prawdy.Czasy i
ludzie sie zmieniają -a Ty to zauważasz-to dobrze.
I o to chodzi, aby wybory były podyktowane sercem nie
modą....czy rymy czy biel, wszystko jest spuścizną, a
ona powinna łączyć nie dzielić, ciekawy wiersz, ładnie
dobrane rymy i zaskakująca puenta
Świetny temat,ciekawe porównania.Pokazałaś dojrzały
system wartości....wiesz dla nie których wiatraki dla
nas rzeczy ważne...dlatego zawsze warto walczyć,dopóki
Ty widzisz w tym sens.Podoba mi się również końcowy
zwrot zgadzam się w pełni:) Co do formy,lubię ten styl
pisania,rymy są rozmieszczone tak równomiernie że
wiersz sam się czyta...dobra robota
O Sabri! Jesteś wielka! a tak skromniutko to powiem
po cichutku - na Twoje pytania zawarte w pierwszej
częsci wiersza ja chyba telepatycznie już
odpowiedziałam przed chwilą - też wierszem i chyba
białawym.