Mój Ojcze Nasz
Ojcze Nasz , który czasem pomieszkujesz w
niebiosach,
pośród obłoków tron Twój niezmiennie
stoi.
Święte Twe Imię obdarzone chwałą
daje się poznać aż po krańce ziemi.
Niech więc Twa wola pośród śmiertelnych
zagości,
wobec aniołów już jest wypełniona.
Nie pozwól , by nam kiedyś zabrakło pokarmu
tego dla ciała ale i dla duszy.
Byśmy Twą wiarą silnie pokrzepieni
doznawali odkupienia, sami przebaczając.
Mogli na ziemi cieszyć się radością
nieba,
nie ulegając natrętnym pokusom.
Pełni ufności poddani Tobie
stali się wybawionymi od wszelkiego zła.
Posłuchaj mnie Ojcze czasem na dobranoc,
kiedy swym życiem okrutnie zmęczona
staje przed Tobą z prostą modlitwą.
Chciej mnie odnaleźć, spróbuj zrozumieć,
Ty który czasem pomieszkujesz w niebie,
zajęty tyloma ludzkimi sprawami.
Komentarze (12)
Piękna modlitwa, jak i prośba...Mądry wiersz
Pięknie... taka własna modlitwa jest zawsze
najlepsza:)
wiersz modlitwa .. pięknie napisana ... poczytam
jeszcze a może złożę dłonie ...brawo
Piekna szczera modlitwa...na pewno zostanie wysluchana
Proste slowa najszybciej trafiaja.Mysle,ze Bog
wyslucha Twojej pieknej modlitwy.
Przepiękne i wzruszające wezwanie... Jestem pod
wrażeniem. Plus +
Wiersz bez rymów, ale raczej płynie się po kolejnych
wersach, a nie czyta. To przepiękna modlitwa
piękna modlitwa
czyż można piękniej i prościej prosić -jestem pod
wrażeniem - mój plus
śliczna modlitwa jestem pod wrażeniem...
coś niesamowitego - nie umiałabym tak pięknie swoimi
słowami - zatem... dobrze że mogłam przeczytać.
bardzo osobista modlitwa - teoretycznie przeciez on
jest miedzy nami:)
plus bo o piekne wartosci prosisz