moja wina
Jeden wielki
nieśmiertelny
niedobity
w środku skryty.
Z nim
w parze
uzasadniony
nieunikniony
smutek
i poczucie winy,
zatruwa czystość
zjada
zatraca
gubi
zniszczy i zostawi.
Moja wina.
Jeden wielki
nieśmiertelny
niedobity
w środku skryty.
Z nim
w parze
uzasadniony
nieunikniony
smutek
i poczucie winy,
zatruwa czystość
zjada
zatraca
gubi
zniszczy i zostawi.
Moja wina.
Komentarze (2)
Interesujący opis wyrzutu sumienia. Końcowy wers może
od niego uwolnić, dobro przykryje zło.
Oryginalny wiersz:) bardzo mi się spodobał, jest
krótki, a taki ciekawy. przeczytam go sobie jeszcze
kilkarazy, bo naprawde mi się spodobał.