Moja zabawa

to jest mój azyl
moje cztery ściany
moje dwa wyrazy

mój domowy pokój
niepokój
i spokój
w moim prywatnym
pięknym amoku

to moja głowa
w której mogę schowac
każdą częśc siebie
każdą częśc przekonań,
mogę dyskutowac
sprzeczac sie o słowa
którymi rozmawiam
w moich obu głowach

mogę się bawic
zdaniami, kłamstwami
i układac własne
pięknymi słowami

tak właśnie lubię
w moim własnym tłumie
kłamliwych przyjaciół
sensu nie rozumiec

wszytko to razem
spokojnym wyrazem
drażni powieki
lekkim,
słodkim smakiem
którego potrzeba
w mojej zabawie

autor

ZaMłodyNaGniew

Napisany: 2007-06-14 Dodano: 2007-06-14 01:23:10

Ten wiersz przeczytano 545 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie