Moje
Kocham aurę późnego lata
Chłodne wieczory i rześkie poranki
I kiedy pierwszy liść spada
To od imienin niejakiej Hanki
Te nasze polskie zwyczaje
Zamknięte w słoik lato na zimę
Czy to na zawsze zostanie
Chyba tak szybko nie minie
Słodycz owoców z letniego sadu
Kiedy z uśmiechem strącasz je z drzewa
Wszystko kochane bez ładu i składu
Więcej do szczęścia już nic nie trzeba.
Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2014-08-14 15:33:22
Ten wiersz przeczytano 1039 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Do kolejnego sezonu :):):)
lekki i miły wiersz...i te słoiki:-)). pozdrawiam
Bardzo ładny ciepły wiersz:-) Pozdrawiam serdecznie.
Cieply i dobrze napisany wiersz:) pozdrawiam
Dzięki za wszystkie głosy bo to daje chęć do dalszego
pisania.
Dla wszystkich posyłam dobre fluidy.
od świętej Hanki zimne wieczory i ranki
Pozdrawiam:)
Od Hanki chłodne poranki:-) :-) . Pozdrawiam :-)
późne lato, polska złota jesień jest jedyna i
niepowtarzalna na całym świecie, pozdrawiam
Bardzo ładny,lekko napisany,
taki "swojski" wiersz.
Z przyjemnością przeczytałam:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Zrobiło się bardzo spokojnie i ciepło. Bardzo obrazowy
i ciepło wiersz :) pozdrawiam
ciepły, ładny wiersz pozdrawiam
racja :-) smaczny wiersz :-)
Cieply wiersz o mijajacym lecie pozdrawiam
Ładny wiersz Iwonko. Ja też lubię przyrodę sierpnia i
września, bez upałów.
Pozdrawiam serdecznie.
Ladnie i cieplo o poznym lecie:)
Pozdrawiam Iwonko:)