moje drogi....
Drogi sa jeszcze
w swiat otwarte
(wiec odejsc mi jeszcze
nie mozna)
od traw zieleni
zapachu fiolkow
ktore wyrosly ze mna
i czasem
trudno temu wszystkiemu
jakos w cien odejsc
zwiazane nadzieja
oczy i serce smieja
do codziennych powrotow
choc krok coraz trudniejszy...
Komentarze (3)
podoba mi się :)
Dla tych fiołków ,serc, wierszy warto wracać i mieć
nadzieję
hmm...w życiu ważne są drogi ,nie cel i dopóki są
trzeba nimi iść....refleksyjny wiersz