uklony....
Zatrzymuje sie powoli
pelnia dzisiaj
po mojej lewej stronie
wielka
boska
zostawia czasami wskazowki
dla mnie
jakby znala mnie od zawsze
pragne jej czesto cos powiedziec
lecz glos zalamuje sie w polowie
taak... teraz najwazniejszy oddech
slowa znajduja inne ujscie
nie musze mowic
klaniam sie pieknie za nauki
wszechswiecie !
Komentarze (3)
czym jesteśmy wobec wszechświata .Pyłkiem,ale i jego
częścią ...wiersz wieloznaczny i przez to ciekawy
Tajemniczy ukłon, można sobie pomyśleć :)
zaduma i melancholia i jakby w tle nutka
rezygnacji...jakbyś odrzuciła wszelki bunt w
sobie....ale pewnie się mylę...ukłony dla Ciebie