Moje Eweliny
Biedny Honore de Balzac musiał pisać opasłe tomiska,a wystarczyło przecież tylko wierszyk...
zrobię z pani każdym wersem
swoją własną Ewę Hańską
już zawczasu cię rozgrzeszę
z chwil gdy słowa nie wystarczą
wyczytane każde całkiem
nabierając poprzez żądze
innych wybrzmień i zabarwień
gdy zapragniesz skryć się potem
między strofy ze mną razem
gdzie zapomnisz wszystkie święte
i przysięgi i ołtarze
nawet moje piękne wiersze
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
01.07.2015.
Komentarze (60)
Endi, kupujesz mnie każdym romantycznym wierszem:-))
Pozdrawiam serdecznie
urocze. pozdrawiam
romantycznie,,, :) pozdrawiam
No i pięknie rozmarzyles Andrzejku ;)Pozdrawiam
CIEPLUTKO:)
:))) Ty się wyskakałeś...w dal:) pozdrówka andre asie
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
Okazuje się, że na kobiety i mężczyzn działają
zupełnie odmienne bodźce.
. Mężczyzna marzy, by kobieta miała w sobie coś z
matki czy pielęgniarki.
piękny wiersz, pozdrawiam Andrzeju
Hi, hi, wolę "później", ale wtedy zginie rym:))
WN,Ty to masz skojarzenia...
Jędruś, byłoby bardzo romantycznie, gdyby "potem" nie
kojarzyło się "byś pragnęła zlać się potem"
Wybacz, tak mi się skojarzyło:(
Buziaki:))
jak zawsze mnie zaskakujesz, Ty naprawdę jesteś
świetny, ale dość pochwał, jutro z Januszem znowu
wyjeżdżamy na Lubelszczyznę, co u Was?, pozdrawiamy
słonecznie
:-) mmmm... to prawda, wystarczy zupełnie :-)
Jak zwykle - super:))
No cóż, świetne ;-)