Moje fobie
Zachwiana potrzeba istnienia
I nic nie jest takie same
Boję się nawet swego cienia
Wnikają fobie niechciane
Z każderj strony strach kłuje
Pęta me ręce, oddech odbiera
Teraz gdy wiem co czuję do Ciebie
Znów dusza gwałtownie umiera
To, co niedawno dawało siłę
Dziś zabija krwawo, bezlitośnie
Wkraczamw samounicestwienie zawiłe
Na mym grobie rozpacz wyrośnie
autor
Lady in Red
Dodano: 2006-08-03 10:12:12
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.