Moje oczy są niebieskie
Moje oczy są niebieskie
Jak chabry
Wtulone w łany zbóż
I już nawet niebo
Pogniewało się na mnie
ze piękniejszy kolor mają
Od niego samego
Moje oczy są niebieskie
Jak wazon w moim domu
Z suszonymi kwiatami
Jak woda w której
Zanurzam nieświadomość
Moje oczy są niebieskie
Jak kolor Twoich zasłon
Zza których patrzysz
Na mnie ukradkiem
Gdy przechodzę obok
Twego domu
I gdy zamykam
Moje oczy niebieskie
Ciemne niebo
Błaga litościwie
By na nie popatrzeć
Kwiaty są bardziej suche
Niż dzisiejszego ranka
A zza Twoich zasłon
Bije tylko światło
Małej nocnej lampki
......dla wszytskich którzy patrzą na świat własnymi oczami......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.